OSTATNI MOHIKANIN
THE LAST MOHICANS
Połowa XVIII wieku, Ameryka Północna, wojna francusko-brytyjska, w którą wplątani są także osadnicy oraz rdzenni mieszkańcy. Sokole Oko, pół-biały wojownik wychowany przez Indian, zakochuje się w córce brytyjskiego dowódcy. Film Manna to hollywoodzka fantazja na temat kolonizacji Ameryki.
Adaptacja przygodowo-historycznej powieści Jamesa Fenimore’a Coopera z 1826 roku, opowiedziana w klasycznym hollywoodzkim stylu. Jest połowa XVIII wieku, toczy się wojna francusko-brytyjska, Anglicy wespół z amerykańskimi osadnikami walczą z Francuzami sprzymierzonymi z plemionami rdzennych mieszkańców. Wśród nich jest Sokole Oko – wychowany wśród Indian pół-biały wojownik. Kiedy podczas walki po jednej z zasadzek Sokole Oko wraz z towarzyszami - Chingachgookiem i jego synem Unkasem z plemienia Mohikanów – przechwytują dwie córki brytyjskiego dowódcy, w tkankę przygodową wplata się wątek melodramatyczny.
OSTATNI MOHIKANIN to przykład wielokrotnej mitologizacji kolonializmu brytyjskiego w Ameryce Północnej. Pierwowzór literacki był tu pierwszą z fantazji na temat tego, jak wyglądały relacje między Brytyjczykami, osadnikami, francuskimi rywalami kolonizacyjnymi a rdzennymi mieszkańcami. Kolejne ekranizacje powieści pozwalały tej zmitologizowanej opowieści wygodnie umościć się w hollywoodzkich kliszach i wygładzić potworności i złożoności historii. Adaptacja Manna (w dużym stopniu bazująca na ekranizacji w reżyserii George’a B. Seitza z 1936 roku) została zrealizowana w czasie, gdy western był już gatunkiem samoświadomym, rozliczającym się z własną tradycją. Mimo to reżyser zdecydował się na wielkie widowisko, kolejny raz potwierdzając, jak silnie Hollywood potrzebuje mitów – także tych dotyczących powstawania Ameryki i brytyjskiego kolonializmu.
Tekst: dr Karolina Kosińska
.png)
.png)





